– O tak…mmm…
Jęczała Erica w czasie, gdy lizałam ją po cipce. Od tamtego razu czasami wpadam do jej pokoju gdzie często się zabawiamy. Teraz właśnie był wieczór. Zaraz Erica miała wyjść do swoich znajomych, jednak znaleźliśmy czas dla siebie. Leżałyśmy nagie na łóżku. Erica miała rozchylone nogi, a ja ochoczo lizałam soczki z jej cipki. Językiem pieściłam wargi sromowe przyssając się później do łechtaczki.
– Och…oogghh Sam… – jęczała Erica gdy sprawiałam jej przyjemność.
Długo się już też zabawialiśmy. Soczki wylewały się z jej cipki. Erica masowała swoje piersi, jęcząc z przyjemności. W końcu wygięła się w łuk i przeciągnęła. Zrozumiałam, że osiągnęła swój orgazm. Odsunęłam się od niej i zlizałam soczki z mojej twarzy.
– O matko Sam…masz w tym wprawę. – powiedziała Erica, gdy przysunęłam się do niej.
Zaczęła się ze mną całować. Zlizywała część soczków pozostawioną na mojej twarzy.
– Słodka jestem?
– Nawet bardzo. Szkoda, że jutro wyjeżdżasz. Fajnie było.
– To prawda. Mam nadzieję, że kiedyś przyjedziecie do nas.
– Zobaczymy. – powiedziała z uśmiechem. – No dobrze. Muszę się już zbierać. Ale fajnie było, masz cudne usteczka. – powiedziała Erica.
Po jakimś czasie Erica ubrała się i szybko wyszła z domu. Niedługo po niej zeszłam już na dół, aby nalać sobie wody. Spędziliśmy wspaniałe chwile z naszą rodziną z Anglii. Cieszyłam się z takich udanych wakacji. Wujek, ciocia, Ivo i Erica zapewnili mi dużo wrażeń.
Napiłam się wody i chciałam już iść do siebie na górę, lecz wtedy usłyszałam dźwięki z pokoju wujka. Zaciekawiona tym udałam się pod jego drzwi. Były lekko uchylone. Zajrzałam przez szparę i bardzo byłam zdumiona tym, co widzę. Widziałam jak tata posuwał na misjonarza ciocię Marlene, a wujka Charlesa dosiadała moja mama. Obie bardzo jęczały przy tym, sprawiając sobie przyjemność. A niech to. Organizują sobie orgie i to bez nas. Jednak ten widok na mnie zadziałał. Zaczynałam się masturbować. Ręką zjechałam pod moje spodenki i masowałam się po cipce. Momentalnie stała się mokra. Byłam bardzo podniecona. Chciałam szybko wejść, aby do nich dołączyć, lecz wtedy pomyślałem sobie o Ivo. Pewnie także chciałby dołączyć do zabawy. Cicho odeszłam od drzwi i udałam się na górę, do pokoju Ivo. Zapukałam, po czym weszłam do środka. Było ciemno, jednak gdy tylko weszłam, poczułam czyjeś ręce na moich piersiach. Szybko ktoś zdjął moją bluzkę.
– Ivo…
– No jesteś Sam. Czekałem na ciebie.
– powiedział, po czym przyssał się do moich piersi.
Zaczął je całować i lizać. Rękę wsadzał do mojej cipki. Pomógł mi zdjąć spodenki. Byłam teraz już naga, tak samo jak on. Poczułem jak jego kutas napiera na moje udo.
– Ivo… – ledwo go oderwałam od siebie, mimo że sprawiał mi niezwykłą przyjemność.
– O co chodzi? – spytał.
– Jeśli chcesz to na dole jest lepsza zabawa.
– Co takiego? – wtedy powiedziałam mu o tym, co widziałam.
Ten był bardziej podjarany i za chwilę, będąc nago, wyszliśmy z pokoju i udaliśmy się pod pokój wujka. Ivo zobaczył podobny widok, co ja przed chwilą.
– Robią to bez nas.
– A więc powinniśmy wejść. – powiedziałam, zachęcając go.
Razem otworzyliśmy drzwi. Nakryliśmy naszych rodziców na zabawie. Ci jednak tylko spojrzeli na nas i uśmiechnęli się. Odsunęli się szybko od siebie.
– Niezłe zabawa. A myślałam, że my też jesteśmy częścią tej rodziny.
– Jesteście. Nawet dobrze, że przyszliście. – powiedziała ciocia.
– Chodźcie. Dołączcie do nas. – powiedziała mama.
Nie trzeba było długo czekać. Postanowiłam podejść do wujka Charlesa.
– Chodź tutaj moja droga. – powiedział wujek, a ja uklęknęłam przed jego kutasem i zacząłem mu robić dobrze ręką.
Zauważyłem, że Ivo podszedł do mojej mamy i pochylił się nad jej cipką. Szybko zaczął ją lizać.
– Ahhh… kochany…oooggghhh… – jęczała mama.
Ja wtedy w końcu wzięłam kutasa wujka do ust i zaczęłam mu obciągać. Wchodził mi cały. Był bardzo duży. W międzyczasie widziałam jak tata przekręcił ciocię Marlene i rozchylił jej nogi. Następnie wszedł swoim dużym kutasem do jej cipki i zaczął ją pieprzyć na misjonarza.
– Ooooggghh…o tak Victor… – jęczała ciocia.
Ciekaw jestem reakcji Cassie jak jej o tym opowiem. Takiej orgi to nawet ona chyba nie miała. Zlizywałam soczki z kutasa wujka. Wiedziałam, że sprawiam mu tym dużą przyjemność. Ivo w tym czasie lizał cipkę mojej mamy. Zagłębiał się do środka i ssał łechtaczkę. Po chwili jednak odsunął się, a jego kutas zaraz znalazł się obok wejścia do cipki mojej mamy. Następnie wszedł do środka.
– Oooggghh… – jęknęła mama.
Ivo zaczął ją posuwać, wbijając się kutasem do środka. Mama oplotła go nogami chcąc poczuć go jeszcze bardziej. Ja w tym czasie przestałam obciągać wujkowi i okrakiem usiadłam na jego kutasie. Wchodził mi do środka, odczuwałam przyjemność.
– Aaaggghh… – jęknęłam.
Zaczęłam poruszać się w górę i w dół. Czułam jak kutas wujka wypełnia mnie cały. Położył ręce na moich pośladkach i je ściskał. Czułam się niezwykle przyjemnie. Wtedy mój tata wyszedł z cipki mojej cioci, a ona dorwała się do jego kutasa i zaczęła mu go obciągać. Robiła to z niezwykłą wprawą. Ledwo zmieścił jej się w buzi. Kutas mojego taty jest naprawdę gruby.
Po jakimś czasie zmieniamy swoich partnerów. Ja podchodzę do taty i się z nim całuję.
– Chodź tutaj, tatusiu. – mówię kładąc się na łóżku i podnosząc jedną nogę.
Tata uśmiecha się, bierze nogę na bark i wsuwa się we mnie swoim kutasem. Zaczyna mnie posuwać. Mocno czuję jego grubego kutasa w mojej cipce. Odczuwałam przyjemności.
– Oooghhh…
Ivo w tym czasie podszedł do swojej mamy. Również zaczął się z nią całować, a następnie położył ją na brzuchu.
– Tak…wejdź we mnie, synku…
I wtedy włożył kutasa do jej cipki. Zaczął ją posuwać dociskając ją do łóżka. Ciocia Marlene jęczała z przyjemności. Zobaczyłam jak mama wtedy będąc na czworakach wypina tyłek w stronę wujka Charlesa. Ten wchodzi w nią swoim kutasem i również zaczynają się pieprzyć. Mama jęczy z przyjemności. Przysuwa się lekko do mnie, przez co całujemy się namiętnie z języczkiem. Rany, co za sytuacja.
Pieprzymy się znowu jakiś czas. Ja już ledwo daję sobie radę. Czuję niezwykłą przyjemność. Po chwili znowu się zmieniamy. Ja, ciocia i mama jesteśmy na czworakach wypinając swoje tyłki do góry. Wtedy czuję jak Ivo we mnie wchodzi swoim kutasem. Mocno trzyma mnie za tyłek i zaczyna posuwać. Jęczę z przyjemności. Widzę jak tak samo ciocię Marlene posuwa wujek Charles, a mamę, tata. Wszyscy mocno się ruchamy.
– Ooooghhhh…
– Aaaaagghhh…
– Ummmm….
Jęczymy po kolei. Ivoo uderza mnie w tyłek. Wszyscy odczuwamy jeszcze lepszą przyjemność. Cała jestem spocona, tak samo jak mama i ciocia. Czuję, że niedługo osiągnę spełnienie. Widzę to także po cioci i mamie.
– Och Ivo…ja zaraz… – jęczę.
Czuję jak kutas Ivo pulsuje w mojej cipie. Instynktownie wszyscy mężczyźni wychodzą z cipek swoich kobiet, a my klękamy naprzeciwko ich kutasów. Oni trzepią sobie a następnie czuję jak fala spermy Ivo pokrywa moją twarz. Tak samo widzę jak tata spuszcza się na mamę, a wujek na ciocię. Wszystkie lepimy się od dużych ilości spermy. Ledwo dochodzimy do siebie, łapiemy oddech po niezwykłym stosunku.
– O matko to było niezwykłe. – sapie.
– To prawda. Byłyście świetne dziewczyny. – mówi tata.
– Musimy to powtórzyć. – mówi Ivo.
– Może niedługo wybierzemy się do was. – powiedział wujek Charles.
– Chętnie. Zapraszamy. – mówi tata i patrzy, uśmiechając się do mnie, gdy ja zlizuje spermę z mojej twarzy.
Jakiś czas potem pożegnaliśmy się na lotnisku z naszą rodziną z Anglii.
– Także zapraszamy do nas. – mówi tata, uściskając się z wujkiem.
– Chętnie przyjedziemy i później będziemy świętować. – mówi jeszcze ciocia.
Machamy im na pożegnanie, po czym wsiadamy do samolotu. Cieszyłam się ze spędzonego wspólnie czasu w Anglii. Rodzina mojego taty jest cudowna. No, ale teraz czas wrócić do domu.
C.D.N
Leave a Reply