Kontynuacja opowieści pt. “Jazda autostope
Od czasu pamiętnej jazdy autostopem minął tydzień. Mężczyzna który mnie wtedy podwoził i z którym miałem chwilę przyjemności, zadzwonił do mnie i powiadomił mnie, że rozmawiał już ze swoją żoną na mój temat i jego żona nie może się już doczekać. Umówiliśmy się w najbliższy weekend u nich w domu. Serce zaczęło mi szybko walić, pierwszy raz będę miał okazję uczestniczyć w trójkącie i to biseksualny. Nie mogłem już doczekać się tego spotkania, myślałem głównie o tym i zastanawiałem się jak wygląda jego żona.
Nadszedł w końcu czas spotkania, podali mi swój adres i koło godziny 19.00 dojechałem do nich autobusem. Znalazłem ich blok, zadzwoniłem domofonem. Po chwili drzwi się otworzyły i szybko wspinałem się na kolejne piętra aż w końcu dotarłem.
Otworzyła mi jego żona kobieta po 50tce, trochę otyła ale podobało mi się to. Była ubrana w krótką różową spódniczkę opinającą jej duży tyłek i różowy biustonosz. Miała czarne kręcone włosy i zielone oczy, pulchna twarz i pełne usta. Ogromne piersi wylewały jej się że stanika.
– Monika jestem
– Maciek, miło mi cię poznać – i pocałowałem ją w usta.
– mój mąż bierze jeszcze prysznic, może się czegoś napijesz? Wejdź do salonu
Przytaknąłem i poszedłem do salonu. Po chwili Monika przyszła z drinkami.
– słyszałam że miałeś ostatnio przygodę z moim mężem i bardzo Cię chwalił – uśmiechnęła się figlarnie
– mam nadzieję że dzisiaj będziemy wszyscy równie zadowoleni.
W tym momencie złapała mnie za penisa przez spodnie i spojrzała mi w oczy.
– powinniśmy poczekać na mojego męża, ale nie mogę już dłużej wytrzymać, jestem strasznie mokra. Na pewno wybaczy mi jeśli się trochę sobą zajmiemy. Pocałowała mnie cały czas trzymając rękę na moim kroczu, mój penis był już nabrzmiały i granic możliwości. Wyciągnęła go i zaczęła delikatnie lizać czubkiem języka, od jąder po samą główkę. Rozpływałem się i usłyszeliśmy że idzie jej mąż, ale ona nie przerywała. Spojrzała na niego z błagalnym wzrokiem i powiedziała że nie mogła się już powstrzymać, że bardzo jara ją to że mąż pozwala jej na seks z innymi i żeby wybaczył że zaczęła bez niego.
– przecież nie mógłbym się na Ciebie gniewać, bawcie się ile chcecie i jak chcecie. I jak tam młody? Podoba penetrować i być penetrowanym? Podoba ci się moja żona? Dobrze ssie?
– o tak, zajęczałem. Świetna z niej suka, podoba mi się że jest starsza i że tak ochoczo się mną zajmuję.
Hej mąż podszedł bliżej i również uklęknął przy moim penisie, zaczęli się całować i jednocześnie lizać mojego penisa. Byłem już bliski orgazmu i nie wytrzymałem. Cała sperma wylądowała u niej w ustach, jej mąż zaczął się z nią całować i wymieniali się moja spermą. Zrobiliśmy chwilę przerwy i mój penis był znów gotowy do użytku.
Monika usiadła na kanapie szeroko rozstawiając nogi i kazała mi się odwdzięczyć. Zacząłem powolutku lizać jej wargi sromowe i łechtaczkę, a czasem wkładałem język do środka. Czułem jaka jest mokra, miała grubiutką muszelkę, trochę zarośniętą ale o dziwo podniecało mnie to jeszcze bardziej. W końcu zaczęła błagać żebym w nią wszedł i zerżnął a ja ochoczo się do tego zabrałem. Jej mąż na razie tylko patrzył, ale gdy wysunąłem się głęboko w cipkę jego żony i wyjebałem kilka pchnięć, on podszedł od tyłu i złapał mnie za jądra, zrobiło mi się nieziemsko dobrze. Bawił się tak moimi jajkami, po czym zaczął dobierać się palcem do mojego tyłeczka i powiedział:
– mam ochotę cię zerznąć w ten jędrny tyłeczek. Nie przerywaj ruchania mojej żony, ja Cię przygotuje i wejdę. Poczułem nagle zimny lubrykant na tyłeczku a jego palec zaczął się wdzierać do środka. Byłem podniecony do granic możliwości. Czułem ciepło jej cipki na moim penisie i czułem ekscytację że zaraz przeżyje swój pierwszy ana z mężczyzną. W końcu wyciągnął penisa, nakierował go na moją dziurkę i powolutku wchodził. Czułem jak mnie wypełnia, czułem lekki przyjemny ból.
Na chwilę wszyscy zwolniliśmy ruchy by się dobrze ułożyć a później zaczęło się synchroniczne jebanie. Mąż Moniki tkwił penisem po same jądra w moim tyłeczku a ja swoim penisem byłem w jego żonie. Zaczęliśmy się stopniowo rozkręcać i przyspieszać. Żona zaczęła jęczeć, dostała silnego orgazmu i obejmowała mnie w pasie i całowała łapczywie, a ja nie przestawałem, ale też byłem blisko orgazmu. To niesamowite uczucie penetrować i być penetrowanym jednocześnie.
W końcu zacząłem dochodzić, Monika to wyczuła bo docisnęła mnie do siebie, żebym zalał jej cipkę, a jej mąż musiał czuć jak zaciskam się na jego penisie i też zaczął dochodzić w moim tyłeczku. Jego penis dostawał skurczy, czułem jak jego sperma wycieka mi z tyłeczka. Po chwili jej mąż dostał się do jej cipki by wylizać ją z mojej spermy, a Ona dobrała się do mojego tyłeczka by wyczyścić spermę jej męża.
Byłem wniebowzięty i zmęczony, przeżyłem właśnie przygodę swojego życia i to nie jest ostatnie moje spotkanie z tym małżeństwem. Odpoczęliśmy trochę i zasnęliśmy w trójkę na łóżku.
Ciąg dalszy nastąpi
–
Leave a Reply