Adoptowana 2

Drzwi od łazienki długo się nie otwierały. Nie mogłam się doczekać. Mój pierwszy kontakt z członkiem. Bardzo chciałam w końcu posmakować mężczyzny. Byłam zdecydowana na wszystko. Jeśli będzie mi kazał wypiąć dupę to zrobię to dla niego. Jeśli zechce spuścić się w moje gardło to… Nie zdążyłam dokończyć tej myśli, gdy drzwi od łazienki otworzyły się i stanął w nich zupełnie nagi tata. – Jesteś pewna? Spytał krótko patrząc na mnie. Mimo swoich 54 lat sylwetkę miał młodego sportowca. Umięśnione bary, szeroka klata i ten kutas. Przełknęłam ślinę i skinęłam głową. – Rozbierz się. Dzisiaj już nie będziesz potrzebowała wody brania. Widząc jego spojrzenie zaczęłam się rozbierać. Nie zajęło mi to dłużej niż minutę. Stałam przed nim boso i z dziewczęciem odruchem zasłaniałam piersi. Jak mamę chwycił mój nadgarstek i pociągnął mnie za sobą na balkon. Nie myślałam o wstydzie a powinnam bo wieczór był jeszcze wczesny i każdy mógł mnie sobie obejrzeć. – Pokaż jak pieścisz swoją cipkę. Brzmiało to jak rozkaz a ja oparłam się dołem pleców o barierkę i rozstawiając w miarę szeroko nogi i wypinając w jego kierunku biodra zaczęłam gładzić uda i coraz odważniej pieściłam cipkę. Już dawno była mokra i gorąca. Bez oporu palce ślizgały się po wargach by za chwilę palce zanurzyły się w pochwie. Oddech zaczął być przerywany i krótki. Było mi coraz bardziej przyjemnie. Patrzyłam mu w oczy i oblizywałam usta. – Proszę tato. Nie każ mi czekać. Chcę poczuć go w ustach. Mówiłam lekko sapiąc, ale szczerze. Naprawdę nie mogłam się doczekać chwili, gdy obejmę ustami jego kutasa. – A ja chcę widzieć jak dochodzisz na oczach całego osiedla. To forma upokorzenia, które kocham zadawać. Z tego podniecenia zapomniałam, że wszyscy mogą na mnie patrzeć bez ograniczeń. Mogą zobaczyć jak zanurzam palce w cipce a potem oblizuje je. Mogą widzieć moje sterczące sutki. Przez moment pomyślałam czy czują mój zapach. Zapach podnieconej kobiety, która chce by ją wszyscy widzieli. – Jeśli tego pragniesz tato to niech wszyscy patrzą. Dla ciebie zrobię wszystko. Możesz nawet mnie filmować swoim telefonem. Na moment przymknęłam oczy a gdy je znowu otworzyłam zobaczyłam jak tata trzyma telefon i robi zbliżenie na moje palce w pochwie. Jeszcze bardziej mnie to podnieciło i niczym aktorka porno zaczęłam pokazywać wszystko do telefonu. Orgazm przyszedł nagle. W ciągu paru sekund nogi zaczęły mi się uginać i ledwo stojąc na nich czułam jak skurcze rzucają moim ciałem. Trwało to chyba minutę. Nie wiem. – A teraz wypnij pupkę w moją stronę i włóż tam swoje mokre palce. Widziałam jak jedną ręką trzymał mocno telefon a druga powoli ściągał napletek odsłaniając różowy śliski łepek. Przyłożyłam środkowy palec do anusa i pierwszy raz w życiu zaczęłam powoli wpychać go do środka. Delikatnie rozciągałam zwieracze i wkładałam palec. Nie sprawiało mi to żadnego bólu. Nie odczuwałam też jakiejś specjalnej przyjemności, ale tata kazał. – Cudownie wyglądasz córeczko. Odwróć się i wystaw język. Gdy odwróciłam się i klęknęłam przed nim nadal wszystko filmował. Jego żołądź był już ciemnoczerwony i był tuż przed moją twarzą. – Poproś tatusia o spermę. Przełknęłam ślinę i patrząc mu w oczy zaczęłam mówić do telefonu. – Poproszę tatusiu. Daj mi swojej spermy. Bardzo chcę ją poczuć. Będę grzeczną dziewczynką. W tym momencie długa salwa spermy trafiła w moją twarz. Od czoła po brodę. Następna straciła idealnie w otwarte usta. Była ciepła i lepka. Tata masował kutasa cały czas i jeszcze kilka salw trafiało mnie we włosy i nos. W końcu puścił przyrodzenie i głęboko oddychał. Opuścił rękę z telefonem a ja przełknęłam jego nasienie. Nie potrafię opisać jego smaku. Nie mam, do czego go porównać. Gdy przełykałam lekko drapało mnie w gardło, ale było to przyjemne. – Chodź do pokoju. Weszłam zaraz za nim. Usiadł w fotelu i ciężko odetchną. – Przepraszam, jeśli zrobiłam coś nie tak. – Podobało ci się? – O tak tato. Nie mogę się doczekać by zobaczyć ten film. – Pokaż się to zrobię jeszcze kilka zdjęć. Zobaczysz jak pięknie wyglądach ze spermą na twarzy. Usiadłam na przeciwko niego na krześle i szeroko rozstawiłam kolana prezentując nadal mokrą cipkę i pokrytą spermą twarz do telefonu.

 

Podoba się opowiadanie? Podziel się z innymi!

Barbara Kawa

Comments

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *